- Shinu! - krzyknęłam na co basior stanął jak na komendę. Nie chciałam żeby to tak wyszło, sama w sumie nie wiedziałam czego chcę.
- Przepraszam i obiecuje ze nie zerwę paktu, obiecuję. - powiedziałam
przyciszonym głosem. Shinu odwrócił się i spojrzał na mnie dziwnie.
(Shinu? Sorki ze nie odpisywałam)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz