Rzuciłem się na niego. Nie chciałem pozwolić, żeby ją podrywał. On nie mógł tego zrobić! Walnąłem go w
głowę, ale on rzucił mną o ziemię i w tedy zmieniliśmy się w wilki.
- Jeszcze tego pożałujesz. - syknąłem i zniknąłem w gęstwinie.
- Jeszcze tego pożałujesz. - syknąłem i zniknąłem w gęstwinie.
<Desot?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz