-Kali, a jeżeli on chcę nasz skrzywdzić tak jak pan Jack? -szepnęłam gdy kali był wystarczająco blisko mnie.
-oni wydają się mili, i dobrzy. -odpowiedział.
Mi też się takimi wydawaj ale Neferet jest za bardzo miła. Nigdy nie spotkałam taki bardzo miłej osoby. Nawet nasza mamusia taka nie była.
-By wyjdziemy a wy sobie porozmawiacie. Dobrze? - Nick powiedział coś Neferet i wyszli na dwór. Popatrzyłam pytająco na Kali'ego.
-Zostajemy? -Zapytałam. -Czy uciekamy?
<Kali? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz