- Musimy zostać. Nie
przeżylibyśmy sami w lesie. – powiedziałem cicho. Popatrzyłem na siostrę. –
Zobaczymy. Nie pozwolę, by nas skrzywdzili. Ale na razie nie wydają się źli…
możemy raczej im zaufać… - powiedziałem niepewnie i spojrzałem na Kim. – A ty
jak myślisz?
<Kim?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz