piątek, 1 marca 2013
Od Amery c.d Shinu
Spojrzałam sie smutno. Nie mogłam zaprzeczyć ale nie mogłam też potwierdzić. Wszystko mi się mieszało. Nie wiedziałam już co zrobić. On mówił mi co innego a ja wiedziałam co innego. Zamknęłam coczy które po otworzeniu zaczęly świecić. Nie wiedizłam co zrobić ale wiedziaałam że nie moge stać bezczynnie.
(Shinu?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz