poniedziałek, 25 lutego 2013
Od Amery c.d Blue
-Mówisz tak tylko zeby mnie pocieszyc-powiedziałam ostro i zwróciłam się w druga stronę.
-Amera!-krzyknął za mną. Nie miałam zamiaru się odwrócić.
-Nie chce aby ktokolwiek sie o mnie martwił... Ktokolwiek!!-odtatnie słowa wywrzeszczłam na całe gardło. Zaczęlam bieć otrzelając ogiem w tył. Nie chciałm go zranić.
(Blue?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz