piątek, 22 lutego 2013

Od Ikry: c.d. Amery





Spojrzałam na Amerę. Nie chciałam, aby przeze mnie miała kłopoty.
- Amera. Nie chcę, żebyś miała kłopoty czy coś...może pójdę? - Amera machnęła łapą i odwróciła się w stronę ogromnego zamczyska.
- Amera... - zaczęłam, ale głos urwał mi się w gardle.

(Amera?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz