wtorek, 19 lutego 2013

Od Neferet: c.d. Nicka

- Jasne. – szepnęłam. Wstałam i razem poszliśmy na spacer. Chodziliśmy po terenach watahy, rozmawiając o różnych rzeczach, cały czas się śmiejąc i wygłupiając. Sen odszedł w niepamięć.  Nagle natknęliśmy się na stado jeleni.
- Kto pierwszy. – powiedziałam ze śmiechem i ruszyłam biegiem na największa sztukę.

<Nick? ;)>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz