-Proszę Pani! Jest jeszcze moja siostra! -Krzyczał biegając od drzewa do Neferet - Kim! Kim! Gdzie jesteś!
-Spokojnie - Zatrzymałem Kali'ego. -Poszukam twojej siostry a ty idź z Neferet do jaskini. Dobrze? -Wilczek przytaknął.
-Choć. Zaraz w coś się pobawimy. -Złapała Kali'ego za łapkę.
Gdzie może być mała wilczyca? Co takie małe dziecko może robić? Myśląc nad tymi i innymi pytaniami podeszłem do martwej Wilczycy.
-Trzeba jej zrobić jakiś grób albo coś w tym stylu... - Pomyślałem odchodząc od Nieżywej wilczycy. Po dłuższym czasie -i ciągłym wołaniem ,,Kim! Kim!" - usłyszałem cichy pisk. Znalazłem małą wilczyce.
-Kim? -zapytałęm
-T-tak. A kim pan jest?
<Neferet? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz