niedziela, 10 lutego 2013

Od Amery c.d Ikry


Uśmiechnelam sie. Nie musiałm wiecej tłumaczyć ani wyjaśniac. wiedziąłm ze spodoba sie jej ten klimat. Jest miło tylko trzeba umieć sie zachowac.
-Wiesz jeszcze tylko jedno-powiedizłam i zaczęłma iśc do jaksini. Ikra szła za mna.

(Ikra?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz