czwartek, 7 lutego 2013

Od Neferet: c.d. Nicka

Zamarłam w pół kroku i spojrzałam ze zmarszczonym czołem na Nicka. Przypatrywał się feniksowi. On patrzył zaś w naszą stronę. Po chwili elfka podążyła za spojrzeniem feniksa i zauważyła nas. Staliśmy w bezruchu jak posągi. Kogoś mi ona przypominała. Podeszłam niepewnie bliżej, na ugiętych łapach i z opuszczonym ogonem.  Zerknęłam kątem oka na Nicka. W razie czego mogliśmy szybko uciec. Stanęłam na brzegu wody, jakieś pięć metrów od elfki i feniksa. Przechyliłam głowę próbując przewidzieć jej reakcję. Patrzyła na nas swoimi błękitnymi oczami, a świecące motyle latały wokół niej.

<Nick?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz