- Nic. Chodźmy dalej. - powiedziała trochę zmartwiona. Poszłam za nią i
odwiedziłyśmy jeszcze wiele innych atrakcji. Jednak Amera jakby nie
chciała się tym cieszyć.
- Co jest? Przecież niedawno byłaś taka radosna. Coś się stało?- zapytałam.
Amera?
- Co jest? Przecież niedawno byłaś taka radosna. Coś się stało?- zapytałam.
Amera?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz