Śmialiśmy się cały czas
żartując i opowiadając różne śmieszne rzeczy. Ta chwila mogłaby trwać wiecznie.
Ale niestety już zbliżało się popołudnie, a wieczorem umówiliśmy się na
kolację. Nie mogłem się doczekać, ale teraz to było już mniej ważne. Teraz się
świetnie bawiliśmy.
<Amera?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz