sobota, 26 stycznia 2013

Od Amery;c.d Blue


-Usłyszłam dziwne dźwieki i przyszłam-odpowiedziałam nadal nasłuchajac. Dziwne dźwieki nie opuszczały mnie. Jakby pisk ,który nie może sie skończyć. Schyliłam sie kiedy dźwiek zrobił sie głośniejszy. Nie mogłam tego wytrzymać. Widziałam jak Blue podchodzi do mnie i zaczyna cos mówić. Nic nie słyszłam gdyz pisk wszystko zagłuszał. Westchnełam kiedy wreście sie skończył Słucha zaczał juz odbierać słowa które wypowiadła do mnie Blue.
-Amera. Nic ci nie jest?-zapytał z troska. Nie miałam żadnego wyrazu. Westchnełam. Ulżyło mi naprawde. Rozejrzłam sie wokół.
-Słyszałeś to?-zapytałam zastanawiajac sie co to mogło byc. nigdy nie słyszlam zeby jakieś zwierze wydawało taki odgłos. A moze to nie zwierze. Sama juz nie wiedziałam.
-Nie. Ci jest?-dopytywał sie spogldajac na mnie podejrzliwie.
-nic-odparłam i zaczełam isc brzegiem wody. Widziłam swoje oblicze. Kiedys byłam cała biała bez pasków. Jednka bogini i śmierć zmienili mój wyglad walczac o władze. Jednak ja nie chciałam takiej walki.

(Blue?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz