wtorek, 29 stycznia 2013

Od Ikry: c.d. Amery


Spojrzałam na Amerę podejrzliwie. Nie była profesjonalna? Nie wiem jak się później wytłumaczę, ale cóż...biorę wszystko na siebie!
- Spokojnie. Nie będziesz musiała używać magii powietrza. Goście są tu traktowani gościnnie. Jak myślisz kim była nasza królowa?
- Nie wiem.
- Była nielatającym białym wilkiem.
- A, ty?Jak wyglądałaś?
- O tak:
 


Amera spojrzała na zdjęcie z niedowierzaniem.
-Gdybym cię teraz zobaczyła, a wiedziałabym jak wyglądałaś to nie uwierzyłabym, że to ty!- powiedziała i zaczęłyśmy się śmiać. Kiedy królowa nas zostawiła zapytałam Amerę:
-Masz ochotę na rozluźnienie się w jakuzzi?


Amera?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz