wtorek, 22 stycznia 2013

Od Blue: c.d. Amery


Spojrzałem na nią zaniepokojony.
- Amera, coś się stało? – spytałem podchodząc bliżej. Odwróciła wzrok.
- Nie nic. To tylko zły sen. – powiedziała i mocno zacisnęła łapę. Spojrzałem jej w oczy i powili otworzyłem mocny uścisk. Łapa była cała we krwi, a na jej środku był dziwny symbol. Zaskoczony spojrzałem znów na Amerę.
- Co to jest? – spytałem.
- Nic.
- Nie mów mi, że to nic, bo widzę, że coś się dzieje. – odparłem. – Powiedz. Mi możesz zaufać…

<Amera?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz