środa, 23 stycznia 2013

Od Blue: c.d. Amery


Rzuciłem zmartwione spojrzenie Rose i Eliot, a potem zacząłem iść za Amerą. Iść, bo wiedziałem, że potrzebuje chwili samotności, aby wszystko przemyśleć. Szedłem za śladem jej zapachu, chcąc pilnować ją w razie, gdyby chciała uciec lub zrobić coś głupiego. Zacisnąłem szczękę i lekko przyspieszyłem. Nie miałem zamiaru dać jej uciec.

<Amera?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz